niedziela, 23 czerwca 2013

Odcinek 1- czyli gimnastyczne zapędy Bebcia

Pewnego dnia (nocy?!?) gdy Bebulek i Bebuś jeszcze smacznie spali...

 Chłopcy poderwali się błyskawicznie
 Sprawcą upiornego łomotu okazał się...
 Bebulek odpowiedział grzecznie.

 Potem nie był już taki  uprzejmy.
 Bebcio poszedł. Nie dał jednak braciom spać spokojnie...


 Bebuś zareagował szybko.


 Biedny Bebcio.

 Bebcio zrezygnował z braci. Mięśni nabiorą jego pluszaki...



Nie jest to idealna historia. Zdjęcia do bani, nie mam aparatu fotograficznego. Poza tym poprawienie jakości i dodanie dialogów trwa za długo... Mam nadzieję niedługo wstawić informację kto jest kim...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz